- autor: pawel_ziel88, 2010-10-26 16:09
-
Decyzja, którą podjęła sędzina prowadząca mecz Vęgorii z Huraganem praktycznie wypaczyła wynik meczu - przegraliśmy 1:2 (0:0).
Do 75. minuty mecz był wyrównany - graliśmy z liderem jak równy z równym, mieliśmy nawet kilka
okazji na objęcie prowadzenia. Wtedy nasz bramkarz zatrzymał jednego z napastników gości, łapiąc piłkę w ręce.
Po chwili rozległ się gwizdek i sędzina wskazała na 11. metr. Całkowicie niezrozumiała decyzja, tym bardziej, że
powinien zostać odgwizdany faul na naszym golkiperze. Huragan wykorzystał karnego, a 5 minut później
było już 0:2. CWKS (a konkretnie Stanisław Klein) zdołał tylko w doliczonym czasie gry strzelić honorowego gola.
Niewątpliwie cały wysiłek piłkarzy Vęgorii został zmarnowany na kwadrans przed końcem gry, ale
wyniku już nie da się zmienić. Zajmujemy obecnie 11. miejsce z przewagą zaledwie 2 punktów nad strefą
spadkową. Robi się niebezpiecznie, bowiem w tej kolejce Mazur Ełk i MKS Korsze wygrali swoje mecze.
Tym bardziej potrzebne są 3 punkty na ciężkim terenie w Braniewie, oczywiście łatwo nie będzie, ale
trzeba walczyć, aby przed zimą mieć jak najwięcej punktów. Powodzenia!!!
CWKS Vęgoria Węgorzewo - KS Huragan Morąg 1:2 (0:0)
90`Klein - 75(k)`Szawara 80`Gagat