- autor: pawel_ziel88, 2010-06-28 11:47
-
Niestety, Vęgoria mimo ambitnej gry, przegrała w Elblągu z miejscową Concordią 2:5 (2:2). To oznaczałoby spadek, gdyby nie dwa fakty - niespodziewana porażka Mazura z Turem 0:1 oraz nieoficjalne informacje, że w drużynie Concordii zagrał nieuprawniony zawodnik. O wszystkim ma zdecydować W-MZPN.
Mecz w Elblągu lepiej zaczęli gospodarze, którzy zdobyli dwie bramki w przeciągu dwóch minut (20.,22.). Wtedy nasz zespół ruszył do odrabiania strat i zdołał jeszcze przed przerwą wyrównać. W tym momencie wszystko było otwarte. 10 minut po przerwie było juz 3:2 dla elblążan. Wtedy nasz zespół zaczął dążyć do wyrównania. Niestety, to się nie udało, a na domiar złego gospodarze wyprowadzili dwie kontry i zrobiło się 5:2. Porażka oznaczałaby niewątpliwy spadek CWKS-u do IV ligi, jednak z Bielska Podlaskiego nadeszły sensacyjne wieści - Mazur przegrał z Turem 0:1, tracąc bramkę w doliczonym czasie gry! Na mocy regulaminu, w przypadku drużyn walczących o utrzymanie, przy równej ilości punktów z całego sezonu oraz remisu w bezpośrednich meczach (1:1, 1:1) zarządza się baraż. Jednak to jeszcze nie wszystko. Dochodzą nieoficjalne informacje, że w drużynie Concordii zagrał zawodnik, który powinien pauzować za kartki. Jeżeli to by się potwierdziło, CWKS wygrałby walkowerem i baraż byłby zbędny. W Internecie pojawiły się głosy o "ustawieniu" meczu Concordii z Vęgorią w celu uratowania naszego klubu przed spadkiem. Jednak fakt, że w zespole Concordii mógł zagrać nieuprawniony piłkarz, świadczy jedynie o gapiostwie naszych sobotnich rywali i nie ma tu mowy o korupcji. Teraz wszystko w rękach W-MZPN.
MKS Concordia Elbląg - CWKS Vęgoria Węgorzewo 5:2 (2:2)
20`68`Szmydt 22`Tomczyk 62`Wróblewski 82`Komorowski - 28`Kun 38`Wysocki