- autor: pawel_ziel88, 2019-08-19 12:46
-
W 3. kolejce klasy okręgowej Vęgoria pokonała u siebie Czarnych Olecko 3:2 (1:0).
Vęgoria przegrała dwa pierwsze mecze sezonu 2019/2020, notując najgorszy start od 2014 roku. W starciu ze spadkowiczem z Olecka nie była faworytem - Czarni w dwóch pierwszych kolejkach zdobyli 4 punkty.
A jednak po okresie wyrównanej gry, to nasz zespół osiągnął przewagę. Zdołaliśmy objąć prowadzenie jeszcze przed przerwą po ładnym strzale Damiana Awtucha. Ten sam zawodnik podwyższył na 2:0. Wydawało się, że wszystko idzie w dobrym kierunku, gdy po strzale z dystansu Czarni zdobyli kontaktową bramkę. Przez kolejne 20 minut było nerwowo, jednak wtedy Daniel Maliszewski wykorzystał rzut karny. Po kilku minutach goście znowu zdobyli gola, tym razem po fatalnym błędzie naszej obrony. Mimo prób wyrównania do ostatniego gwizdka, Czarnym to się nie udało i tym samym Vęgoria odniosła pierwsze zwycięstwo u siebie w regularnym sezonie od września ubiegłego roku. Teraz jedziemy (sobota, 17:00) na ciężki mecz do Wielbarka z niepokonaną Omulwią, Powiedzenia!
CWKS Vęgoria Węgorzewo - MLKS Czarni Olecko 3:2 (1:0)
40`53`Awtuch 76`-(k) Maliszewski - 55`85`Szarnecki