- autor: pawel_ziel88, 2018-08-16 12:22
-
W meczu 2. kolejki klasy okręgowej Vęgoria przegrała z Mazurem Wydminy 1:2 (0:1).
Nasz zespół był faworytem spotkania z beniaminkiem, tym bardziej, że graliśmy na własnym stadionie.
Jednak na boisku nie było tego widać. Od pierwszych minut mecz był wyrównany, a po około kwadransie inicjatywę przejęli goście. Vęgoria nie wykazywała żadnej inicjatywy w ataku. Mazur wyszedł naprowadzenie i do przerwy kontrolował przebieg spotkania. Na początku drugiej połowy niewiele się zmieniło.
Gospodarze zaczęli niemrawo atakować około 60 minuty, jednak wtedy wydminianie podwyższyli. Po kilku minutach strzeliliśmy co prawda gola po rzucie karnym, jednak goście nie dali sobie wydrzeć zwycięstwa i tym sposobem zrównali się z nami punktami.
Wydawało się po meczach z Romintą i SKS-em, że Vęgorię będzie stać na coś więcej, niż miejsca 8-10 i że przede wszystkim nie będzie już takich kompromitacji jak z zespołami z Knopina,Warpun, Kruklanek, czy Barcian. Niestety, cel musi pozostać ten sam, co w ostatnich dwóch sezonach - spokojne utrzymanie.
W sobotę o 17:00 czeka nas (i to na wyjeździe) rywal o klasę lepszy niż Mazur - będzie nim obecny lider z Reszla (6 punktów, bramki 8-0!). Powodzenia!
CWKS Vęgoria Węgorzewo - LKS Mazur Wydminy 1:2 (0:1)
73`-(k) Maliszewski - 24`Duda 67`Dawidziuk