- autor: pawel_ziel88, 2017-03-27 16:40
-
W pierwszym po przerwie zimowej meczu ligowym Vęgoria pokonała Łynę Sępopol 6:4 (3:0).
Od pierwszych minut 12. zespół ligi dominował nad trzecim. Objęliśmy prowadzenie już po 5 minutach. W połowie pierwszej połowy było już 3:0 - najpierw Maliszewski wykorzystał rzut karny, a następnie Walaszczyk genialne podanie do niego. Po przerwie oddaliśmy nieco pola gościom i zdołali oni zdobyć bramkę. Jednak potem zyskaliśmy drugi oddech i na nasze konto wpadły trzy kolejne gole - w tym drugi z karnego. Niedługo później Łyna zdobyła przepięknego gola z dalszej odległości. Wydawało się, że jest po meczu, ale niefrasobliwość naszych piłkarzy sprawiła, że najpierw "zabawa piłką" na własnym polu karnym, a potem składna akcja Łyny spowodowały nerwową końcówkę. Na szczęście więcej goli już nie padło i możemy się cieszyć z trzech punktów. Dało to nam awans na bezpieczną, 10. pozycję. Teraz czeka nas ważny wyjazd do Szczytna (sobota, 17:00) na mecz z przedostatnią drużyną ligi (jesienią u siebie tylko 0:0). Powodzenia!
CWKS Vęgoria Węgorzewo - LKS Łyna Sępopol 6:4 (3:0)
5`Zdobych 14`-(k) 62` Maliszewski 22`72` Walaszczyk 68`-(k) Brandt P. - 51`Gigielewicz 74`90(+1)`Naruszewicz 85`Pawłowski