- autor: pawel_ziel88, 2015-04-27 16:28
-
W 22. kolejce klasy okręgowej Vęgoria pokonała MKS Jeziorany 3:2 (1:0).
Spotkanie z outsiderem nie należało do łatwych. Na początku meczu lekką przewagę osiągnęli gospodarze. Efektem tego była bramka Piotra Kodeńca. Jednak gracze MKS-u się nie poddali i byli w stanie wypracować sobie sytuacje do zdobycia wyrównującego gola. To, co nie udało się przed przerwą, udało się kilka minut po przerwie. Po rzucie rożnym i błędzie w ustawieniu naszej obrony goście wyrównali. Na szczęście, po 2 minutach nasz zespół wywalczył sobie rzut karny i za chwilę znowu objęliśmy prowadzenie. Jednak Vęgoria po tej bramce dała się zepchnąć do obrony i MKS znów wyrównał - tym razem po bezpośrednim strzale z rzutu wolnego. Nie minęły 3 minuty, a Piotr Kodeniec do indywidualnej akcji dał nam prowadzenie. Goście byli groźni do końca meczu, jednak już nie trafili do siatki. Wynik cieszy, tym bardziej, że Śniardwy przegrały, a w meczu Mazur Pisz - Błękitni Pasym padł remis. Jednak gra naszej drużyny po raz kolejny była słaba - przez większość czasu z 90 minut mecz wicelidera z ostatnią drużyną ligi wyglądał na wyrównany. Teraz czeka nas seria ciężkich spotkań, które zdecydują, czy awansujemy do IV ligi. Pierwsze z nich - już w piątek w Wilkowie z tamtejszym Wilczkiem (17:00). Jesienią w Węgorzewie był remis 2:2. Powodzenia!
CWKS Vęgoria Węgorzewo - MKS Jeziorany 3:2 (1:0)
17` 82`Kodeniec 53`-(k) Maliszewski - 51`Szpakowski 78`-(w) Falkowski