- autor: pawel_ziel88, 2013-10-28 12:40
-
Vęgoria zremisowała u siebie z Zatoką Braniewo 1:1 (0:0) w meczu 14,. kolejki IV ligi, choć powinna to spotkanie wygrać.
W pierwszej połowie optyczną przewagę mieli goście, choć na boisku niewiele się działo, poza strzałem jednego z zawodników gości w poprzeczkę. Druga część spotkania zaczęła się od prowadzenia gospodarzy - Daniel Maliszewski kilka minut po przerwie dał naszym prowadzenie po strzale z kilku metrów. "Malina" powinien zdobyć jeszcze co najmniej dwie bramki, ale zmarnował 100% sytuacje. Ostatni kwadrans braniewianie nie schodzili z naszego pola karnego, a Vęgoria starała się obronić zwycięstwo. Sędzia doliczył 4 minuty i w ostatniej z tych minut Zatoka niestety wyrównała po strzale z narożnika pola karnego. Mogliśmy nawet przegrać, ale na nasze szczęście w 95. minucie Daniel Komorowski nie trafił w bramkę w idealnej sytuacji. Praca arbitra nie była zbyt obiektywna, ale to jest już osobny temat... Pozostaliśmy na 7. miejscu w tabeli, ale czołówka nam nieco uciekła, a niebezpiecznie zaczynają się zbliżać zespoły z miejsc 10-12. Aby po pierwszej rundzie sytuacja była nieco spokojniejsza, trzeba w sobotę (15:00) pokonać w Elblągu rezerwy Olimpii. Jednak wiele zależy od tego, ilu piłkarzy z pierwszej drużyny elbląskiego zespołu zagra przeciwko CWKS-owi. Powodzenia!
CWKS Vęgoria Węgorzewo - MKS Zatoka Braniewo 1:1 (0:0)
48`Maliszewski - 90(+4)`Żuraw