- autor: pawel_ziel88, 2011-06-14 22:00
-
Tak w skrócie można podsumować mecz Vęgorii z Zatoką. Nasz zespół z gry był lepszy, ale przegrał 1:2 (1:1).
Vęgoria rozpoczęła mecz od ataków, ale to Zatoka objęła prowadzenie w 15. minucie gry. Potem przewaga naszego zespołu rosła z każdą minutą i w końcu CWKS wyrównał na 10 minut przed końcem pierwszej połowy - Krzysztof Koleśnik przelobował bramkarza i piłka szczęśliwie wpadła do bramki gości. Po przerwie Vęgoria była zespołem lepszym, stworzyliśmy sobie kilka sytuacji podbramkowych, ale nie umieliśmy ich wykorzystać. Za to braniewianie po kontrze objęli prowadzenie. W końcówce nasz zespół jeszcze przycisnął i przyniosło to efekt w postaci rzutu karnego. Niestety, Daniel Maliszewski posłał piłkę wysoko ponad bramką. Ten niestrzelony karny może niestety decydować o naszym spadku do IV ligi, bowiem w przypadku anulowania walkoweru za mecz z Wissą, byśmy mieli 31 punktów, a Promień 30 i wystarczyłoby wygrać w Olecku. A tak, jeśli walkower zostanie anulowany, to będziemy mieli tyle samo punktów, co zespół z Moniek, ale mamy gorszy bilans bezpośrednich spotkań (2:1 i 3:6), a Promień w ostatniej kolejce gra u siebie z grającą o "pietruszkę" Warmią Grajewo i jest faworytem tego spotkania. Jeśli Motor Lubawa odzyska 8 punktów za walkowery, wówczas my mamy 30 punktów, a Mazur Ełk - 32. Przy porażce Mazura w Elblągu z Concordią i naszym zwycięstwie z Czarnymi, zostajemy w III lidze. Niestety, z Mazurem również mamy ujemny bilans bezpośrednich spotkań (1:1 i 1:2), więc co najmniej remis zespołu z Ełku pozbawia nas szans na utrzymanie. Gdy kary zostaną utrzymane, już w tym momencie spadamy do IV ligi. Szansa jest, więc jedziemy do Olecka po zwycięstwo. Powodzenia!
CWKS Vęgoria Węgorzewo - MKS Zatoka Braniewo 1:2 (1:1)
35`Koleśnik - 15`Wolak 74`Styś